kulinaria

rebelgirl

ale w mleku są bardzo dobre

w jajku jadłam w Czechach ale nie za bardzo smakowało mi

Mańka

W Czechach jadłam tamtejsze jedzenie... co dokładnie nie pytajcie- nie pamietam ale pamietam, że mi bardzo smakowało Wink

A na Słowacji ,na obozie, nie znosilismy chleba z kminkiem ;p Wszyscy wydługywali ten kminek widelcami ;p;p

m.

z czeskiego kocham knedlićki !! cudo:)
mój najnowszy wynalazek: gulasz chilli z parówkami ;D czyli co głodny człowiek potrafi wyczarować grzebiąc w lodówce ;D

Mańka

Trzeba przyznac ,ze czesto takie "eksperymenty" wychodza bardzo smaczne Wink

i ciekawe.

A tego "twojego" chetnie bym sprobowala, uwielbiam ostre przyprawy. Generalnie jak jedzenie jest mdłe to jest dla mnie niejadalne ;p Wszystko musi miec wyrazisty, konkretny smak.

marchewcia

zgadzam się, również lubię zjeść coś ostrego...
a te parówki brzmią naprawdę kusząco^^.

Mańka

Musisz nam m. dać przepis Very Happy

m.

tajemny przepis.
porcja dla jednej osoby, która chce coś zjeść, można rozdzielić na więcej oczywiście. tylko co to za radocha wtedy? naiwny nie szczęśliwy ten, kto dzieli się z innymi jedzeniem ;p

1 parówka, wcześniej ugotowana, pokrojona w kosteczkę
3 łyżki sosu chilli
płaska łyżeczka bazylii
płaska łyżeczka oregano
szczypta przyprawy do ziemniaków (ładnie pachniała, więc dosypałam ;D)
kilka orzeszków ziemnych (leżały na stole ;D)
połówka pomidora w kosteczkę
trochę utartego żółtego sera
trochę kukurydzy z puszki
2 łyżki sosu pomidorowego ze słoika
trochę (ale troszeczkę!) wody albo oliwy
pieprz

no i po wymieszaniu i podgrzaniu na małym ogniu aż do uzyskania efektu parzopyskności. podawać z makaronem, ryżem albo kuskusem (ja do kuskusu zawsze dosypuję curry, bo tak to trochę mdły).

voila ;D

marchewcia

Dzięki m. czyli wiem co sobie jutro zrobię do jedzenia... Mam nadzieje, że mi się uda.^^

Mańka

Brzmi pysznie i szybko!

rebelgirl

nie lubię parówek ale jeśli będę sama w domu zrobię.

ostatnio nic ciekawego nie odkryłam, dzisiaj na śniadanie zrobiłam sobie makaron z truskwakami, ogólnie makaron mogę jeść codziennie.

dzisiaj byłam u Patrycji z Olą każda zjadła po wieeelkim talerzu lodów z musem truskawkowym i kostkami czekolady PYCHA!

Mańka

Lubie makaron ale nie lubie go na slodko, tak samo jak nie lubie jak do pieczeni dodaje sie na przyklad sliwki czy inne owoce..

A na lody mam ochote od dluzszego czasu ale nie mam czasu by kupic.

rebelgirl

ja tez nie lubię ze śliwkami. ogólnie śliwek nie lubię, tylko z drzewa

Mańka

A jakie owoce lubisz? Nasze czy tropikalne?

m.

normalnie w stolicy kurczak smakuje jak ryba!
;D

Mańka

co co co co co? Very Happy